Na podstawie naszej historii Miłość nie wyklucza stworzyła poradnik, jak niszczyć polską rodzinę tuż za zachodnią granicą
About the author
Hi! I'm Andrea (they/them). I tell computers what to do, both for a living and for fun, I'm also into blogging, writing and photography. I'm trying to make the world just a little bit better: more inclusive, more rational and more just.
Related posts:
I’ve been to so many weddings in my lifetime! Yet only one of them was not in a church, and not a single one was same-sex or performed in Germany. My first one is gonna be my own.
And I’m kinda scared...
(~2 min read)
Razem od 4,5 roku. Z tego absolutnie pewni, że to właśnie ze sobą chcemy spędzić resztę życia – już nawet nie wiem od jak dawna, może coś koło trzech lat? Ale ślub wzięliśmy raptem parę tygodni temu. Trochę nam zeszło zbieranie się do niego, no nie?
Cóż, Polska nawet nie chciała o tym słyszeć, Niemcy ociągały się z wprowadzeniem pełnej równości małżeńskiej, a my baliśmy się tej całej międzynarodowej biurokracji i nie do końca widzieliśmy potrzebę... Tak się jakoś odkładało i odkładało na potem...
Teraz, gdy mamy to już za sobą, wiemy, że to nie aż takie straszne. I że warto. Stąd też ten mały tutorial, który być może pomoże komuś w podobnym kroku. Jak to wszystko pozałatwiać, ile to kosztuje, ile to trwa, od czego zacząć?
(~10 min read)
I was checking out some wedding vows to then write mine on my own. And I realised how much are they saying about one’s definition of what marriage means to them...
(~3 min read)