czuwanie
Nieczęsto widzę Tomka płaczącego... To czuwanie było cholernie wzruszające, lecz nie przygnębiające. Wręcz przeciwnie: radosne, kolorowe, podnoszące na duchu.
(~2 min read)
Nieczęsto widzę Tomka płaczącego... To czuwanie było cholernie wzruszające, lecz nie przygnębiające. Wręcz przeciwnie: radosne, kolorowe, podnoszące na duchu.